Dzisiaj na szybcika, bo i tak ledwo się wyrobiłam w terminie. Postanowiłam pierwszy raz wziąć udział w zabawie-wyzwaniu. Akurat 'siedziałam' w temacie, więc dlaczego by nie spróbować? Przy okazji pokażę to nad czym siedzę kolejny tydzień.
I moja praca. Butelka ozdobiona metodą decoupage, lakierowana Fluggerem nr 70. Na nalewkę czy oliwę ziołową lub na co tylko się zamarzy :)
Dziękuję za liczne odwiedziny i komentarze, to daje siłę i motywację do dalszego blogowania!
Pozdrawiam!
Pieknie i praktycznie:) Powodzenia w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńFajniusie te buteleczki:)
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńAle super buteleczki:-))pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo... ładne mi na szybcika. Śliczne te buteleczki :-)
OdpowiedzUsuńPiękna butelka!
OdpowiedzUsuńPiękna butelka :)
OdpowiedzUsuńjest przesliczna, strasznie podoba mi sie ta serwetka:)
OdpowiedzUsuń