Doniczka też nie jest mała, do cieniowania użyłam patyny oraz roztarłam trochę złotej konturówki.
doniczka przed |
Dzisiaj z rana przysiadłam do oklejania kolejnych pudełek. Odkąd mam nowe meble wszystko w szafkach układam właśnie w pudełkach i bardzo pomaga mi to w utrzymaniu porządku.
W pierwszym zastosowałam zwykłą okleinę, a w drugim tapetę papierową, której historia sięga 30 lat wstecz. Mamuśka opowiadała mi, że miała nią oklejony pokój, musiało to ciekawie wyglądać :) Przechowało się sporo rolek, nawet w dobrym stanie, więc do różnych oklejanek jak znalazł.
A tak wygląda moja ściana po 3 latach od remontu... zaczęła odpadać, ale szwagier ją zaszpachlował, ja teraz maluję. Całe szczęście mam resztkę farby i nawet zbytnio odcień się nie odróżnia.
Zmykam piec ciasto, bo dawno nie było ;)
Udanego weekendu!
Doniczka prześliczna!
OdpowiedzUsuńSuper i konewka i doniczka. Naprawdę miałaś pracowity tydzień. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńKonewka i doniczka wyszły rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńPS!!!!
OdpowiedzUsuńOczywiście pudełka też fajne:)
Witaj,
OdpowiedzUsuńwpadłam przypadkiem i zostane na dłużej :) piękna konewka, taka radosna
Pięknie tutaj u ciebie więc jeśli pozowolisz to będe tutaj zaglądać. Masz fajne zwierzaczki,kiedyś miałam chomiki i świnkę morską,obecnie mam tylko psa rasy BEAGLE,a jaszczurki często widuję na mojej działce ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKonewka świetna i doniczki są super.
OdpowiedzUsuńprzepiekna konewka!
OdpowiedzUsuń