Ufff, nareszcie trochę uporządkowałam zdjęcia z wyjazdu. Na pierwszy ogień pójdą zwierzaki. Zabieram Was do Zoo. Ale nie tylko. Będą też przemiłe, ruchliwe trzy koty i bardzo nieśmiały, ale jakże fotogeniczny pies- pupile mojej cioci. Po więcej informacji na temat Zoo we Wrocławiu zapraszam na oficjalną stronę <klik> Naprawdę dużo oglądania, piękna zieleń, a obserwacja zachowań zwierząt- bezcenna :) Rzadko mam okazję odwiedzać zoo, bo najbliższe mam w Warszawie (4h jazdy autobusem), ale uwielbiam tam zaglądać.
A tu warto zwrócić uwagę na elementy dekoracyjne. Walizka, na niej poduszka z falbaną i mamy piękną dekorację a zarazem legowisko dla kota. Podoba mi się również rzeźba kota obok wypchanej książkami komody. Tutaj nie widać, ale na komodzie stała wielka klatka dla ptaka znaleziona na wrocławski śmietniku. Żeby u mnie można było znaleźć takie rzeczy!
Pozdrawiam w ten gorący dzień!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz