Przed:
W trakcie:
Po:
Małe łazienki w blokach to niezłe wyzwanie. Trzeba pomieścić wannę/prysznic, umywalkę, pralkę i nieraz kibelek. Ja po wielu kombinacjach zdecydowałam się na taki układ. Po lewej stronie, której nie widać, stoi pralka oraz wisząca szafka. Choć miało być ładniej, postawiłam jednak na praktyczność ;) Miałam zostawić ramę lustra z pierwszego zdjęcia, jednak nie byłoby miejsca na podstawowe kosmetyki. Ramę wykorzystam do czegoś innego. Jak Wam się podoba?
Ogromna różnica, bardzo ładnie wszystko do siebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńO tak, najważniejsza nasza wygoda. Ja mieszkam w domku a łazienka jest tak malutka, że nawet pralka się nie zmieściła:( W przyszłości czeka nas przebudowa. A Twoja łazienka i ubikacja wiele zyskały po metamorfozie:) teraz jest ślicznie:)
OdpowiedzUsuńJa z wygody przez najbliższy czas nie będę wykańczać łazienki na górze. Jest świetnym magazynkiem trudno mi się z nim rozstać.
OdpowiedzUsuńDziewczyny, ja muszę przyznać, że nie wyobrażam sobie żeby pralka stała w kuchni (gdzie podobno jest jej miejsce). Dlatego robiłam wszystko aby ją wcisnąć do łazienki. :)
OdpowiedzUsuńCo tu dużo pisać- metamorfoza świetna:) I jeszcze ta sówka jak wisienka na torcie:)
OdpowiedzUsuńProblem małej łazienki jest mi doskonale znany :)
OdpowiedzUsuńJasno i przejrzyście po zmianach. Metamorfoza na plus.
Problem małej łazienki jest mi doskonale znany :)
OdpowiedzUsuńJasno i przejrzyście po zmianach. Metamorfoza na plus.
Problem małej łazienki jest mi doskonale znany :)
OdpowiedzUsuńJasno i przejrzyście po zmianach. Metamorfoza na plus.
Różnica jest znacząca, metamorfoza na 6 z plusem:))
OdpowiedzUsuń