Zabijcie mnie, ale dzisiaj znowu będzie kulinarnie i wypiekowo. Upał za oknem, a ja mam fazę na kucharzenie. Nie wiem czy wiecie, ale bardzo wcześnie rano, ok. 4- 5 godziny na kanale Puls 2 leci program "Menu na miarę". Prowadząca, na zaproszenie uczestnika, ustala menu w danym stylu i przygotowuje potrawy- niespodzianki. I tym sposobem znalazłam kilka apetycznych potraw. Na pierwszy ogień poszły klimaty greckie. Czeka mnie jeszcze wyprawa smakowa do Meksyku i chili con carne z cheddarowymi chlebkami.
Zupa z zielonej soczewicy z fetą
Składniki:
250 g soczewicy (zielonej)
1 l wywaru drobiowego lub warzywnego
puszka krojonych pomidorów z sokiem
2-3 marchewki
2-3 cebule
2-3 ząbki czosnku
oliwa
listek laurowy
oregano
ocet winny (czerwony)
koncentrat pomidorowy do smaku
oliwki do dekoracji
1 l wywaru drobiowego lub warzywnego
puszka krojonych pomidorów z sokiem
2-3 marchewki
2-3 cebule
2-3 ząbki czosnku
oliwa
listek laurowy
oregano
ocet winny (czerwony)
koncentrat pomidorowy do smaku
oliwki do dekoracji
Do dużego garnka o grubym dnie wlewamy oliwę, rozgrzewamy i podduszamy na
niej drobno krojone cebule, czosnek i marchew (krojoną w kosteczkę); dorzucamy
liść laurowy i opłukaną soczewicę, zalewamy 4 szklankami lekkiego wywaru (drobiowego
lub warzywnego), gotujemy, aż soczewica będzie miękka; zupę częściowo miksujemy
pozostawiając część w formie nie rozdrobnionej; doprawiamy do smaku octem
winnym, oregano, solą, ewentualnie odrobiną cukru; przed podaniem dekorujemy
chlustem dobrej oliwy extra vergine oraz połówkami oliwek; posypać pokruszoną
lub startą na grubej tarce fetą.
Mousaka z parmezanową falbanką
3 duże ziemniaki, pokrojone w cienkie plasterki
1/2 kg mielonej wieprzowiny
2 puszki krojonych pomidorów
2 cebule
1-2 ząbki czosnku
oregano lub mieszanka greckich ziół
oliwa
sól, pieprz, cynamon
torebka tartego parmezanu
1/2 l mleka skondensowanego, niesłodzonego
250 ml wody
łyżka masła
100 g mąki pszennej
3 jajka, dokładnie roztrzepane
Plastry bakłażana posypać solą, odstawić na kwadrans, przelać wodą, osuszyć;
skropić oliwą i piec w gorącym piekarniku aż będą lekko złote i miękkie.
Ziemniaki w plasterkach blanszować w osolonym wrzątku, około 2-3 minut, odcedzić, odłożyć do osuszenia;
Cebulę i czosnek pokroić drobno i podsmażyć na oliwie; dodać mielone mięso, zioła i smażyć aż mięso będzie lekko ścięte, dodać pomidory z puszki wraz z sokiem, gotować aż płyn lekko odparuje, doprawić na koniec solą, czarnym pieprzem, szczyptą cynamonu.
Naczynie do zapiekania posmarować oliwą. Na dnie ułożyć połowę bakłażanów tak, aby plastry nieco na siebie zachodziły; przyprawić odrobiną soli i świeżo mielonego czarnego pieprzu; w ten sam sposób ułożyć warstwę ziemniaków, doprawić; przełożyć mięsny sos w całości na warstwę ziemniaków, posypać połową parmezanu; ułożyć pozostałą część bakłażanów;
zrobić grecki beszamel: przelać do garnka mleko skondensowane, wodę, dodać masło i mąkę pszenną, mieszać trzepaczką aż do całkowitego połączenia składników i zgęstnienia, nie doprowadzając do wrzenia; zdjąć garnek z ognia, doprawić solą i czarnym pieprzem, lekko ostudzić, dodać roztrzepane jajka i polać sosem mousakę, całość posypując resztą parmezanu.
Mousakę wstawić do nagrzanego do 180 st C piekarnika i piec 60 do 75 minut aż wierzch będzie ładnie przypieczony. Jeśli pieczemy mousakę w indywidualnych foremkach, wystarczy ok 40-45 minut.
Falbanki parmezanowe
Na wyłożonej papierem do pieczenia / matą silikonową blasze pieczemy okrągłe
placuszki z tartego parmezanu (cienkie, ok. 2-3 mm) aż parmezan rozpuści się i
lekko zezłoci; gorące placuszki wyjmujemy z piekarnika i formujemy
błyskawicznie w kokardki, falbanki lub miseczki – dekorujemy nimi porcje
mousaki.
Inne przepisy z programu "Menu na miarę" znalazłam na stronie Celebracje naprawdę polecam.
No i tradycyjnie słodkie wypieki.
Ostatni wypiek z truskawkami to Mleczne ciasto z truskawkami i czekoladą , jagody wykorzystałam do Szybkiego ciasta jagodowego, zaś wiśnie zajadamy w Kostce wiśniowej.
Pozdrawiam!
Smakowicie to wygląda, ale z moimi małymi zdolnościami kulinarnymi ....
OdpowiedzUsuńMniam! No wiesz, za oknem 30 stopni, powietrze stoi, chmury tylko straszą... A ty takimi pysznościami zachęcasz do pieczenia i gotowania :D Chyba się skuszę, najbardziej mnie nęci mnie ta zupka z soczewicy :)
OdpowiedzUsuń