Wczoraj była taka piękna słoneczna sobota, a dzisiaj z samego rana z łóżka wyrwały mnie potężne pioruny i grzmoty. Aż meble się trzęsły. Teraz trochę się przejaśnia, ale na opalanie nie ma szans.
Na niedzielę polecam ciasto marcepanowe z truskawkami i rabarbarem, z tego przepisu <klik>
Rozkwitają już bujany, pojawiają się pierwsze róże, jaśmin zachwyca zapachem. Coraz więcej jest też chabrów i maków na polach, zebrałam już pierwszy polny bukiet. Uwielbiam takie chwile, kiedy nie muszę się uczyć, a pozostaje mi tylko błogie lenistwo.
Miłej niedzieli i do napisania!
U mnie tak samo....Pychotkę upiekłaś ...Śliczne kwiaty...pa....
OdpowiedzUsuńGdyby nie moja dieta, to bym zjadła wszystkie 4 kawałki:-)Buziaki!
OdpowiedzUsuńchabry maki - cudowne... ciasto kusi :)))
OdpowiedzUsuńpięknie ...
Jakie piękne fotografie. Czerwcowa natura jest zachwycająca :))
OdpowiedzUsuńNo i łakocie takie smakowite :))) mniam mniam :))
Serdeczności moc :)
a u nas była słonko dzisiaj! duuuużo słonka, co się zadko ostatnio zdarza..
OdpowiedzUsuńzazdroszczę piwonii- moje po przesadzeniu jeszcze się nie rozwinęły...
a cisto kuszące♥
Heh u nas cały weekend było cieplutko ale czasu zbrakło na kontemplacje cudów natury
OdpowiedzUsuńHej, piękne kwiaty , uwielbiam te polne zapraszam do homefocuss.blogspot.com na candy:-)) Gosia
OdpowiedzUsuńtakiego cuda jeszcze nie jadła,m jestem wielką fanką rabarbaru, ale w tym roku mam straszny niedosyt:)
OdpowiedzUsuń