13 czerwca 2011

Polne uroki

Wracając z działki zawsze mijamy różne pola. Na jednych rośnie tylko trawa, na innych zboże. I  właśnie na tych drugich można zobaczyć czerwone i niebieskie akcenty. Zawsze podobały mi się polne kwiaty, ale nie zrywałam ich, bo najładniej wyglądają właśnie na polu. Jednak przedwczoraj nie mogłam się oprzeć. I choć przegoniły mnie bąki, trochę kwiatów narwałam.
Szkoda tylko, że maki tak szybko padły :(  Może i ja swój bukiet zgłoszę w konkursie pauli_71?
Pozdrawiam!

PS. Pani Agnieszko- jeśli jest Pani zainteresowana tymi doniczkami, to proszę się odezwać na mojego meila kateszf@wp.pl lub podać namiary na siebie, bo tak przez bloga to jednak ciężko się komunikować.

8 komentarzy:

  1. Piękny bukiet, tez ostatnio rwałam maki i chabry.
    buziole

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochanie a ja jeszcze z taka mała prosbę bo ja stara jestem i juz słabo widzę-możesz zlikwidować u siebie weryfikacje obrazkową przy wpisywaniu komentarzy?
    to sie robi w sutawieniach wlasnych

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie polne bukiety mają najwięcej uroku. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Aż zapachniało łąką !!!!A bukiecik warto zgłosić !!!Pozdrawiam !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam polne bukiety.Sama czesto takie robie.Teraz mam remont wiec na moje bukiety musze troszke poczekac.Pozdrawiam i dziekuje za odwiedziny.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...