13 kwietnia 2011

Coś

Dawno nie było tu nic o hafcie. A ostatnio, w czasie oglądania 'M jak miłość' powstały 2 mini obrazeczki rekompensujące minimalne spożywnie słodkości ;) Stwierdziłam, że trzeba trochę zacisnąć pasa z podjadaniem, bo zamiast schudnąć przez maturę, to przytyję. A tego nie chce, choć zauważyłam że właśnie zajadam stresy.
Nie wiedziałam co zrobić potem z tymi drobinkami, ale miałam kilka sztywnych metek od ubrań i powstały takie niby zawieszki, tytułowe 'coś'.

W sumie to nie pora na tego typu rośliny, ale dla poprawy humoru dostałam 2 wrzośce.

Zeszłoroczne wrzosy są już ścięte i trzeba by było posadzić je do ogródka, ale jakoś tak czasu brak. I pogoda nie dopisuje- zimno, mokro, ciemno. Człowiek by tylko spał, zamiast budzić się do życia wraz z wiosną. Mój poziom czucia tej pory roku jest bliski zeru. Podzielcie się słońcem :)
Już za 2 dni weekend!
Pozdrawiam!

4 komentarze:

  1. Przesyłam promienie słońca w ten pochmurny dzień:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jedz duzo czekolady-to dobre na maturę

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyszyłaś to w czasie jednego odcinka M jak miłość ??? Kłaniam się w pas w takim razie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ola- dziękuję, chyba pomogło, bo dzisiaj trochę słoneczko wychodzi, ale jednak przewaga chmur.

    Hannah- ale gorzkiej czy obojętnie jakiej?

    eclair- faktycznie, z tego co napisałam to tak wychodzi, że w ciągu jednego odcinka wyszyłam. Ale niestety zajęło mi to znacznie dłużej :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...