Pogoda dzisiaj pokrzyżowała mi plany po całości. Miało być gorąco, działkowo, grillowo. I tak się zapowiadało. Do godziny 11. Naszły chmury, spadł deszcz a razem z nim temperatura. Szaszłyki wylądowały w piekarniku, zrobiłam sobie dłuższą nieplanowaną drzemkę, bo przez tą pogodę oczy same mi się zamykały. A przede wszystkim nie uczyłam się. Masakra jakaś. Chodzę z kąta w kąt, a najchętniej położyłabym się spać i została w łóżku do jutra :) W celu poprawy nastroju piszę posta i wstawię dla Was zdjęcia ostatnich decupków. Mam sporo puszek po mleku modyfikowanym Dorotki, tak więc z butelek przerzucam się na puszki. Przełamałam się i przestaję oszczędzać swoje ulubione serwetki. Tu w końcu w użyciu serwetki Cath Kidston i Ikea :)
Na osłodę nie może zabraknąć ciacha. Jak go tylko zobaczyłam musiałam go zrobić. Zwłaszcza, że na działce szpinak już zaczął przekwitać, a koktajli mam już dosyć :P Ciasto Leśny Mech z przepisu Moje Ciacho. Genialne w smaku, kolorze i delikatności.
Pozdrawiam sennie, ale jeszcze się trzymam ;)
Cudownie Ci wyszedł, super :). Napisz mi czy świeży szpinak kroiłaś, czy zmiksowałaś ? Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńZmiksowałam w thermomixie :)
UsuńMuszę też spróbować, dobrej nocy :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dzisiejszy dzień już mnie senny ;P Narobiłaś mi smaka tym plackiem :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIntrygująco wygląda to ciasto :)
OdpowiedzUsuńpuszki wspaniale wyglądają:))
OdpowiedzUsuńPuszki śliczne ale ciastem jestem zaskoczona. Wygląda bardzo egzotycznie i aż mam ochotę upiec. Powstrzymuje mnie tylko obawa, że się nie uda:)
OdpowiedzUsuńPuszki wyglądają cudnie - świetnie je ozdobiłaś! Ciacho ze szpinakiem - wow, bardzo jestem ciekawa jego smaku!!! Osobiście szpinak uwielbiam, więc pewnie i ciacho bym polubiła :D
OdpowiedzUsuńPuszki ozdobiłaś ślicznie ciacha są pyszne a tego mnicha to muszę sobie upiec wygląda apetycznie - pozdrawiam ciepło Marii oraz zapraszam do mnie :):):)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda wspaniale !!!!!!!!!!!! - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWitam czy mogła byśs mi zdradzić jak zrobiłaś te puszki nakleiłaś serwetki czy co i jak?
OdpowiedzUsuńPuszki są ozdobione metodą decoupage- czyli podkład+biała farba+ serwetka naklejona klejem do decoupage+lakierowanie :) Nic trudnego, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńa jaki lakier dokładnie używasz do tego?
OdpowiedzUsuńFlugger natural wood 50 lub 70.
UsuńJestem pod wrażeniem puszek z serwetek, są boskie!!Kocham ten wzór z różyczkami z Ikei.Mam pytanie, czy tę puszkę z serwetką Ikea mogłabym ewentualnie odkupić??Szukam takiej większej do smakołyków mojego pupila, a ta nadawałaby się idealnie :-) Czekam z niecierpliwością na odp. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńKasiu jeszcze raz Ci bardzo dziękuję za puszkę, zapraszam na mojego bloga ;-) http://domzmoichmarzen.blogspot.com/
Usuń