Piękne o cudownym zapachu rozdzieliłam na kilka bukietów.
Jeden zamieszkał u mnie w pokoju.
Drugi w dużym pokoju.
Kilka róż dałam też Babci.
Pomału wracam do tworzenia. Wczoraj musiałam coś zrobić. I tak powstała broszka, jak dla mnie przypominająca mak. Również dałam ją dla Babci, bo lubi kolor czerwony.
Wzór podpatrzony w necie, zapewne na blogu, ale nie pamiętam na jakim :( Mam folder ze zdjęciami różnych inspirujących rzeczy do zrobienia, ale jakoś zawsze zapominam zapisać adresu.
Broszka do zrobienia w 20min. Wystarczy wyciąć 6 równych kół z arkuszu cienkiego filcu, złożyć je w harmonijkę na 3 równe części, zszyć u nasady każdy płatek i połączyć z pozostałymi. W środek wszyć ozdobny guzik lub koralik, a z tyłu przyszyć agrafkę. Koniec.
Przez wszyciem guzika, po nastroszeniu płatków powstaje fajna pluszowa kulka, którą można coś ozdobić.
Pozdrawiam!
śliczne są :)
OdpowiedzUsuńFajna, może można z czyms delikatniejszym zrobić kwiatek
OdpowiedzUsuńbrak mi czegos takiego w garderobie
Piękne róże:) takie ogrodowe lubię najbardziej:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
śliczna broszka!
OdpowiedzUsuń