30 października 2014

Postanowiłam wprowadzić na bloga trochę postów nie związanych z rękodziełem. Mamy jesień, nastąpiła zmiana czasu, wieczory zrobił się długie i mroźne. A co jest najlepsze o tej porze roku? Oczywiście gorące herbaty :) Ja od lat kupuję herbaty w sklepie Czas Na Herbatę. Smakują mi, mają wyraziste smaki i bogactwo produktów. Co raz wprowadzają nowe smaki. Ja aktualnie czekam w swoim sklepie stacjonarnym na herbatę zieloną Matcha, do wypieków. A co do picia? Ja wypróbowałam i polecam smaki:

Chwila przy kominku: "herbata czarna wietnamska (Orange Pekoe), herbata zielonej Sencha z dodatkiem rodzynek, skórki pomarańczy, cynamonu oraz płatków róży."

 Power Tea: "dodatki w postaci imbiru, gałki muszkatołowej, kardamonu, mate, pieprzu oraz goździków zbudowana na bazie klasycznej czarnej herbaty."

Rabarbara: "owocowa mieszanka składająca się z hibiskusa, rabarbaru, jabłka, porzeczki, owocu czarnego bzu i aromatu. " Od siebie dodam, że rabarbaru jest naprawdę sporo i czuć go wyraźnie co nie wszystkim może odpowiadać.

Grzaniec galicyjski: "mieszanka zawiera cynamon, goździki, czarny bez, tarnina, czarna jagoda, aronia, głóg, jarzębina, jabłko, owoc róży oraz hibiskus."

Przedstawiłam Wam herbaty czarne i mieszanki samych owoców. Mam chęć na zieloną z dodatkami, świąteczną serię, ale muszę dopić te herbatki które mam. No i nie wszystkie są dostępne w sklepie stacjonarnym. Jedyne herbaty które mi nie smakują to czerwone, nawet z dodatkami mają bardzo nieprzyjemny smak i zapach. Czerwona to tylko z ''pampersa'' ;)
Do herbatek zawsze dodaje jakieś ''wkładki'' w postaci: miodu, soków owocowych, cytryny, malin, świeżych owoców (nektarynka, gruszka, pomarańcza), pigwy i jej przetwory, konfitury, nalewki, rumu. Do herbaty można dodać wszystko!
W związku z pracą nauczyłam się też pić kawę, ale nie robię tego z przyjemnością, niezbyt lubię jej smak i zawsze robię bardzo słabą z dolewką sporej ilości mleka. Ale miałam kilka kaw nierozpuszczalnych smakowych z CNH i również mają intensywny smak i zapach.
Takie herbaty i kawy są też dobrym pomysłem na prezent. W sklepie można skomponować wybrany zestaw. Wraz z koleżankami dla swojej promotorki wybrałyśmy zestaw 3 herbat, 2 kaw, cytrynek marynowanych i migdałów w białej czekoladzie.
Swego czasu był szał blogowy na herbaty z Marks&Spencer, mam chęć spróbować, może kiedyś trafię do tego sklepu :)
A Wy, jakie herbaty i kawy pijecie? Z jakich firm? Jakie smaki? 
Mój post nie jest oczywiście sponsorowany, po prostu lubię tą firmę :) Informacje o herbatach i ich zdjęcia pochodzą ze strony Czas Na Herbatę.

24 października 2014

Podchodzę do pisania tego postu chyba po raz setny od kilku dni. Im dłuższe są przerwy w blogowaniu tym trudniej wrócić. Ostatnio sporo się u mnie dzieje na polu zawodowym. Zaczynam się przyzwyczajać... Nie pozostaje mi nic innego jak zacisnąć zęby i pracować, rozwijać się, uczyć. Niestety bez entuzjazmu i z przerażeniem, ale mam nadzieję, że ''jakoś to będzie'', choć staram się żeby było dobrze i normalnie. Jak wyjdzie? Czas pokaże. No to tyle w temacie sytuacji w której się znajduje.
Plus posiadania pracy, oprócz zgubionych 6kg, to oczywiście własne pieniądze :P  Mam długą listę marzeń ''materialistycznych'', mam nadzieję, że praca pozwoli mi na spełnienie choć części z nich, m.in. na założenie aparatu ortodontycznego na początku nowego roku czy zakup lustrzanki.
A propos zakupów to chciałabym polecić Wam 2 sklepy plastyczne:
http://www.craftroom.pl/
https://www.budzikowo.pl/
Mają szeroki wybór produktów nie tylko do decoupage, serwetki co jedna to piękniejsza. I choć nie zużyłam nawet 1/4 posiadanych wzorów nie mogę się oprzeć przed kolekcjonowaniem nowych serwetek. Dodatkowo sklep Craftroom dorzuca gratisy :)


Aby trochę się oderwać od spraw przyziemnych powróciłam do decu i scrapowania. Na tapecie są wzory świąteczne, ale nie tylko :) Efekty pokażę niebawem.
Na przeprosiny za takie milczenie mam dla Was pyszne ciacha.

Babka dyniowa z kakao


Rolada z bitą śmietaną, mascarpone i bananem.


Nie może zabraknąć mojego małego pomocnika :)


Pozdrawiam i do napisania!

4 października 2014

Witajcie w październiku! Strasznie szybko ten czas leci, ani się obejrzymy a już będą święta, kolejna wiosna, lato i tak w kółko. Dzisiaj mam czas na relaks czyli odwiedzę Wasze blogi i nadrobię zaległości. Bo ostatnio mało mnie u Was nad czym ubolewam :( 
Tak więc zasiadam z kubkiem herbaty z wkładką, ukochanymi mordeczkami i kanapkami z pastą z awokado oraz tuńczykiem i czytam, inspiruję się, komentuję...


A tutaj poranny widok w drodze z pracy. Czasami dobrze jest nie zdążyć na autobus ;) Trochę zimą zaleciało, samochody trzeba skrobać.


Pozdrawiam i życzę udanego wieczoru!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...